J 8,21-30

Stanąć w obecności Bożej: Bóg jest obecny tu i teraz.

Prośba ogólna: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.(CD46).

Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: Wyobraź sobie miejsce spotkania Jezusa z Żydami albo swoje miejsce spotkania z nim: może to jakiś plac w mieście, park, dom …

Prośba o owoc medytacji: o doświadczenie obecności Jezusa i zaufanie Jemu

1.Niezrozumienie

Jezus spotyka się z niezrozumieniem ludzi. Jest z nimi już długo, a mimo to oni zadają pytanie „Kim jesteś?”. Chciałabym, abyś najpierw spojrzał na samotność, jakiej doświadcza Jezus. Zauważ, że On nie poddaje się rozpaczy, nie pyta, dlaczego, jedynie przestrzega przed niewiarą, co nie wyklucza odczuwania trudnych uczuć. Jak mógł się czuć Jezus w tej sytuacji? Co Mu dawało siłę? Dzisiaj wiele osób, może Ty też, doświadcza samotności i niezrozumienia. Czas epidemii, kwarantanny jest trudnym czasem. Możemy nie rozumieć nowej rzeczywistości. Co daje Ci siłę, co pomaga Ci smakować życie?

2.Ja jestem.

Warto zastanowić się czy przypadkiem my nie zachowujemy się jak faryzeusze i Żydzi z tej Ewangelii. Jezus mówi <<Ja jestem>>, nie dodaje, że tylko w Kościele, że tylko w konfesjonale, że tylko w komunii eucharystycznej … On jest i to jest przesłanie na dzisiaj. Jak doświadczasz jego obecności, bliskości dzisiaj w dobie pandemii koronawirusa? Jak ta nowa rzeczywistość, może nowy rodzaj spotkania z Jezusem przemienia Ciebie, Twoją relację z innymi i z Nim?

3.Spotkanie

Jezus przychodzi do Ciebie, Twojego domu i mówi: Ja jestem. Spotkaj się z Nim tak jak chcesz, jak potrafisz …

4.<<…zawsze czynię to, co Mu się podoba>> – ikoną tego niech będzie cytat z Papieża Franciszka, Christus vivit pkt.12:

Jedna z przypowieści Jezusa (por. Łk15,11-32) opowiada o tym, jak „młodszy” syn postanowił wyruszyć z domu rodzinnego w dalekie strony (por. 15,12-13). Ale jego marzenia o niezależności przekształciły się w rozpustę i wyuzdanie (por. 15.13), a on sam doświadczył udręk samotności i ubóstwa (por.15,14-16). Jednakże potrafił się zreflektować, by zacząć od nowa (por. 15,17-19), i postanowił powstać (por. w. 20). Dla młodego serca typowa jest gotowość do przemiany, zdolność do powstania i do przyjęcia nauki, jaką daje życie. Jakże nie towarzyszyć synowi w tym nowym przedsięwzięciu? Jednak jego starszy brat już miał zestarzałe serce i dał się opanować przez chciwość, egoizm i zazdrość (por. 15,28-30). Jezus bardziej chwali młodego grzesznika, który podejmuje na nowo dobrą drogę, niż tego, który uważa, że jest wierny, ale nie żyje duchem miłości i miłosierdzia.

 

Medytacja: Św.Ignacy zachęca w CD2 …Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę, czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć.

Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz.(CD54).

J 5,1-16

Stanąć w obecności Bożej: Bóg jest obecny tu i teraz.

Prośba ogólna: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.(CD46).

Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: Jerozolima w trakcie święta żydowskiego. Koło sadzawki jest pewien sparaliżowany człowiek, który choruje już od 38 lat. Do niego podchodzi Jezus.

Prośba o owoc medytacji: o nadzieję, którą daje Jezus

  1. Choroba

W Ewangelii widzimy chorego człowieka. Możemy domyślać się, że ma problem z chodzeniem. Być może jest to jakaś dysfunkcja ruchowa. Z pewnością choroba uniemożliwia mu swobodne poruszanie się.

Spójrzmy na naszą rzeczywistość. Świat został sparaliżowany przez koronawirus. Wielu z nas jest być może pozbawionych pracy, ma ograniczony kontakt z rodziną, brakuje swobody poruszania się po mieście, między państwami.

Zobacz co Ciebie paraliżuje w twoim życiu?

2. Nadzieja

Człowiek leżący przy sadzawce cierpi na swoją chorobę już 38 lat. Nie może dostać się do sadzawki z wodą mającą moc uzdrawiania. Być może zaczyna tracić nadzieję. Wtedy przychodzi do niego Jezus i mówi <<Weź swoje nosze i chodź>>. Człowiek wstaje i idzie. Jezus przywraca mu chęć do życia.

Pandemia może odbierać nam nadzieję, wprowadzać w stan beznadziejności i bezsensowności. Od nas jednak zależy co wybierzemy: beznadziejność czy Jezusa, który daje nadzieję.

3.Jezus zauważył go …

Teraz Jezus Ciebie zauważa, On do Ciebie podchodzi tak jak podszedł do chorego. Pozwól sobie na spotkanie się z Jezusem tak, jak potrafisz.

Medytacja: Św.Ignacy zachęca w CD2 …Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę, czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć.

Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz.(CD54).

Mt 18,21-35

Stanąć w obecności Bożej: Bóg jest obecny tu i teraz.

Prośba ogólna: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.(CD46).

Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: wyobraź sobie jak ktoś kogoś o coś prosi, np. o przysługę, umorzenie długów, przebaczenie …

Prośba o owoc medytacji: abym pragnął robić małe kroki w stronę Jezusa

1.Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?» (Mt18,21). Bardzo często dla swojej wewnętrznej lub zewnętrznej pewności chcielibyśmy jasno określić <<ile?>>. Piotr pyta Jezusa <<ile?>>, ciekawe co mogło Nim motywować, co działo się w Jego wnętrzu; mówiąc siedem razy i tak już był wspaniałomyślny?

Odpowiedź Jezusa – «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. (por. Mt18,22) wprowadza nieskończoną ilość przebaczań – zawsze. Bóg nie męczy się przebaczaniem. Co mnie porusza w takiej postawie Jezusa?

2.W ówczesnych warunkach społecznych zaciąganie długów było nagminne. Jeden sługa miał zaciągnięty niewielki dług wobec swojego współsługi: sto denarów, czyli wartość odpowiadającą stu dniówkom robotnika najemnego w Izraelu. Taki dług silnie kontrastuje z długiem sługi u Pana – dziesięć tysięcy talentów to ogromna suma, niemożliwa do spłacenia; talent bowiem liczył sześć tysięcy denarów. Mamy zatem wielki kontrast liczbowy. Wobec tak wielkiego długu sługa mógł liczyć jedynie na wielkoduszność i szczodrobliwość pana. I tu tkwi główna linia znaczeniowa tej przypowieści. (Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne… Komentarze biblijne do czytań na rok A, S.Ormanty TChr, Hlondianum, Poznań 2007, 313). Do czego zachęca Cię ta przypowieść w Twojej sytuacji życiowej, w tym miejscu, w którym jesteś? W którym dłużniku bardziej się zauważasz? Dlaczego współsłudzy powiedzieli panu o wszystkim, co zaszło? Jak mógłbyś się czuć będąc owym panem z przypowieści?

3.Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu (Mt18,35).

Papież Franciszek w adhortacji apostolskiej Evangelii Gaudium w punkcie 44 napisł: Mały krok, pośród wielkich ludzkich ograniczeń, może bardziej podobać się Bogu niż poprawne na zewnątrz życie człowieka spędzającego dni bez stawiania czoła poważnym trudnościom. Do wszystkich powinna dotrzeć pociecha oraz impuls zbawczej miłości Boga, działającej tajemniczo w każdym człowieku, niezależnie od jego ułomności i upadków.

Przebaczenie jest procesem, który potrzebuje czasu i ciągłego rozpoczynania na nowo robiąc małe kroki. Stopniowalność przebaczenia dodaje nadziei, że można. Co Ciebie w tym porusza, dotyka?

 

Medytacja: Św.Ignacy zachęca w CD2 …Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę, czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć.

 

Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając      się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz.(CD54).

 

Mt 23,1-12

Stanąć w obecności Bożej: Bóg jest obecny tu i teraz.

Prośba ogólna: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.(CD46).

Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: krzesło (katedra)

Prośba o owoc medytacji: być prawdziwym (pokornym) z Jezusem

1.Jezus zwraca uwagę na dwutorowość fukcjonowania uczonych w Piśmie i Faryzeuszów: Mówią bowiem, ale sami nie czynią. Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą (Mt 23,3b-4) i zachęca, aby czynić i zachowywać wszystko, co polecą, lecz uczynków ich nie naśladować (por. Mt 23,3). W jakiej sferze życia doświadczasz osobistej dwutorowości i co możesz uczynić, aby była większa spójność z Jezusem? Możesz podczas modlitwy spytać się o to Jezusowi.

2. Wszystkie swe uczynki spełniają w tym celu, żeby się ludziom pokazać (Mt 23,5a). Dobrze jest doświadczyć przyjęcia, afirmacji, bycia chcianym od samego początku zaistnienia. Jest to stan, świadomie lub mniej upragniony przez każdego człowieka. Niestety udziałem każdego stworzenia jest naznaczenie pęknięciem, które nazywamy Grzechem Pierworodnym i dalej jego skutkami. Pragnienie bycia ważnym, zauważonym, docenionym może wzbudzać w nas pewną „teatralność” bycia, fasadowość, zafałszowanie w różnych przestrzeniach życia. Jakie tendencje w sobie zauważasz? Pozwól być sobie z tym przed Jezusem, który wziął to na siebie i przemienił.

3. Największy z was niech będzie waszym sługą (Mt 23,11) – odpowiedź na pytanie – a co to znaczy służyć? – jest w życiu Jezusa – w Jego sposobie doświadczania całej rzeczywistości. Uczymy się takiej postawy przez bezinteresowne (mieć taką motywację – intencje) bycie z Jezusem. Modlitwa jest czasem „traconym” na bycie z Jezusem. To przemienia.

 

Medytacja: Św.Ignacy zachęca w CD2 …Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę, czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć.

Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz.(CD54).

Mt 6,7-15

Stanąć w obecności Bożej: Bóg jest obecny tu i teraz.

Prośba ogólna: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.(CD46).

Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: Jezus uczy uczniów jak mają się modlić. Może są w jakimś pomieszczeniu, może uczniowie siedzą wokół Jezusa. Zobacz jak zasłuchani są uczniowie, jak przyjmują słowa, które wypowiada Jezus. Może Ty jesteś z nimi…

Prośba o owoc medytacji: abym coraz bardziej ufał Bogu

  1. Ojcze nasz…

To pierwsze słowa modlitwy i najważniejsze. Można powiedzieć, że wyznaczają rodzaj relacji pomiędzy modlącym się a Bogiem – Ojcem.

Zobacz, jak wygląda Twoja relacja z Bogiem, jak się kształtowała. Wpływ na to ma wiele czynników, najbardziej jednak Twoja więź z matką i ojcem: czy więcej było czułości, ciepła, akceptacji, afirmacji i wymagania czy lęku, kontroli rodziców, systemu karania i nagradzania. Od tego zależy jaki obraz Boga dzisiaj nosisz w sobie: czy jest to Bóg – kochający Ojciec, czy jest to Bóg-sędzia, czy jest to Bóg – dobry wujek z Ameryki (dający prezenty, a zarazem mieszkający daleko od nas), czy jest to Bóg- policjant stale pilnujący porządku.

2. Zaufanie.

Modlitwa Ojcze nasz wypowiadana bardzo świadomie może budzić w nas różne emocje, niekoniecznie te, które nazwalibyśmy przyjemnymi. Trudne mogą być do całkowitej akceptacji m.in. słowa: bądź wola Twoja (niby tak chcemy, ale denerwujemy się jak nasze plany nie wychodzą), chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj (czy czasem nie wydaje się nam, że dostajemy inny chleb niż potrzebujemy?). Tylko coraz bardziej ucząc się zaufania możemy odczuwać coraz większą zgodę na prośby zawarte w modlitwie Ojcze nasz. Zrób wgląd w siebie jak wypowiadasz słowa tej modlitwy: co one w Tobie rodzą, co to mówi o Twoim zaufaniu Jemu?

3. Modlitwa.

Wielokrotnie Ewangelie pokazują nam scenę, w której uczniowie są świadkami jak Jezus modli się. Oznacza to, że relacja z Ojcem jest dla Niego bardzo ważna. Może to być jeden z powodów, dla którego uczniowie proszą Jezusa, aby nauczył ich modlić się. Może mówią: my też tak chcemy.

Jak jest u Ciebie z modlitwą? Może teraz w okresie Wielkiego Postu warto zweryfikować modlitwę, swoje motywacje – dlaczego modlę się, swoją wytrwałość i regularność…

  1. Jeśli chcesz spotkaj się z Jezusem i poproś Go, aby nauczył Ciebie modlić się, na co zwraca uwagę?

Medytacja: Św.Ignacy zachęca w CD2 …Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę, czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć.

Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz.(CD54).