Mt 18,21-35
Stanąć w obecności Bożej: Bóg jest obecny tu i teraz.
Prośba ogólna: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.(CD46).
Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: wyobraź sobie jak ktoś kogoś o coś prosi, np. o przysługę, umorzenie długów, przebaczenie …
Prośba o owoc medytacji: abym pragnął robić małe kroki w stronę Jezusa
1.Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?» (Mt18,21). Bardzo często dla swojej wewnętrznej lub zewnętrznej pewności chcielibyśmy jasno określić <<ile?>>. Piotr pyta Jezusa <<ile?>>, ciekawe co mogło Nim motywować, co działo się w Jego wnętrzu; mówiąc siedem razy i tak już był wspaniałomyślny?
Odpowiedź Jezusa – «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. (por. Mt18,22) wprowadza nieskończoną ilość przebaczań – zawsze. Bóg nie męczy się przebaczaniem. Co mnie porusza w takiej postawie Jezusa?
2.W ówczesnych warunkach społecznych zaciąganie długów było nagminne. Jeden sługa miał zaciągnięty niewielki dług wobec swojego współsługi: sto denarów, czyli wartość odpowiadającą stu dniówkom robotnika najemnego w Izraelu. Taki dług silnie kontrastuje z długiem sługi u Pana – dziesięć tysięcy talentów to ogromna suma, niemożliwa do spłacenia; talent bowiem liczył sześć tysięcy denarów. Mamy zatem wielki kontrast liczbowy. Wobec tak wielkiego długu sługa mógł liczyć jedynie na wielkoduszność i szczodrobliwość pana. I tu tkwi główna linia znaczeniowa tej przypowieści. (Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne… Komentarze biblijne do czytań na rok A, S.Ormanty TChr, Hlondianum, Poznań 2007, 313). Do czego zachęca Cię ta przypowieść w Twojej sytuacji życiowej, w tym miejscu, w którym jesteś? W którym dłużniku bardziej się zauważasz? Dlaczego współsłudzy powiedzieli panu o wszystkim, co zaszło? Jak mógłbyś się czuć będąc owym panem z przypowieści?
3.Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu (Mt18,35).
Papież Franciszek w adhortacji apostolskiej Evangelii Gaudium w punkcie 44 napisł: …Mały krok, pośród wielkich ludzkich ograniczeń, może bardziej podobać się Bogu niż poprawne na zewnątrz życie człowieka spędzającego dni bez stawiania czoła poważnym trudnościom. Do wszystkich powinna dotrzeć pociecha oraz impuls zbawczej miłości Boga, działającej tajemniczo w każdym człowieku, niezależnie od jego ułomności i upadków.
Przebaczenie jest procesem, który potrzebuje czasu i ciągłego rozpoczynania na nowo robiąc małe kroki. Stopniowalność przebaczenia dodaje nadziei, że można. Co Ciebie w tym porusza, dotyka?
Medytacja: Św.Ignacy zachęca w CD2 …Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę, czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć.
Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz.(CD54).
Dodaj komentarz
Chcesz dołączyć do dyskusji?