Medytacja Mt 19, 27-29

Stanąć w obecności Bożej: Bóg jest obecny tu i teraz.

Prośba ogólna: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.(CD46).

Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: Jezus wraz z uczniami jest w Judei, krainie częściowo pustynnej i rolniczej.  Idzie z Nimi do Jerozolimy. Zobacz drogę, pola. Przyjrzyj się jak idą, jak wyglądają. Może Ty też jesteś z Nimi. W pewnej chwili Piotr podchodzi do Jezusa i nawiązuje rozmowę, zadaje pytanie. Posłuchaj tej  rozmowy.

Prośba o owoc medytacji: o łaskę przylgnięcia do Jezusa

  1. Piotr pyta się Jezusa, co uczniowie otrzymają za to, że zostawili wszystko i poszli za Nim. Piotr oczekuje konkretnych wymiernych korzyści. Może jeszcze nie potrafi ich sam dostrzegać, może sama obecność Jezusa jeszcze Mu nie wystarcza. Może jeszcze potrzebuje czasu, aby Jego serce w pełni otworzyło się na Miłość. Pomimo to jednak idzie za Jezusem. Jezus czymś Go pociąga, czymś Mu imponuje.

Zobacz jak w powyższym kontekście wygląda Twoja relacja z Jezusem. Jakie są Twoje oczekiwania? Jakich korzyści Ty oczekujesz z pójścia za Jezusem? Dlaczego za Nim idziesz? Czym Ciebie pociąga? Zadaj pytanie Jezusowi jak Piotr, co otrzymasz za to, że idziesz za Nim. Może już coś otrzymałeś? Posłuchaj odpowiedzi Jezusa.

  1. … kto opuści dom, braci, siostry, ojca, matkę … stokroć więcej otrzyma (…). Czy Jezus chce, abyś wszystko rzucił, przestał zajmować się swoją rodziną, bliskimi? Czy może chodzi o to, by we wszystkich relacjach i działaniach On był na pierwszym miejscu? Wtedy nie będzie nieuporządkowanych przywiązań, nie będzie nieuporządkowanych uczuć, tego co zniewala, co pozbawia wolności, tego co nie daje prawdziwej radości. Nie chodzi oczywiście o to, by unikać bliskości z innymi ludźmi (bo bliskości wszyscy potrzebujemy), czy nie posiadać żadnych dóbr (one też są nam potrzebne), ale o to, by nie pozwolić sie manipulować przez te potrzeby, dobra i  w wolności, ze zdrowym spojrzeniem patrzeć co prowadzi mnie do większego Dobra i do czego zaprasza mnie Bóg. Zajrzyj w głąb siebie, zobacz na to, co jest jeszcze nieuporządkowane, pomyśl dlaczego jest Ci trudno zostawić to. Dostrzeż też te obszary, które są wolne i zobacz co Ci pomogło tu uzyskać wolność.  Porozmawiaj o tym z Jezusem.
  2. Stań przy Jezusie. Popatrz na Niego. Może Jezus chce Cię gdzieś zabrać, coś pokazać, coś powiedzieć. Może chce po prostu na Ciebie popatrzeć, być z Tobą. Pozwól Jemu i sobie na to.

Medytacja: Św.Ignacy zachęca w CD2 Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę, czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć.

Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz.(CD54).