Medytacja Mt 18,12-14
Prośba ogólna:Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.(CD46).
Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: Zobacz krajobraz górski: szczyty, doliny, łąki. W górach jest pasterz ze swoimi owcami. Ma ich aż 100. Postanawia je przeliczyć i okazuje się, że jest ich 99. Zostawia więc te 99 owiec i idzie szukać zagubionej. Po chwili znajduje owcę, której szukał. Zobacz, poczuj jego radość z powodu odnalezienia owieczki. Gdzie Ty jesteś w tej scenie?
Prośba o owoc medytacji: abym odnalazł swoją wartość w Bogu
- Pasterz zostawia 99 owiec, by szukać jednej zaginionej. Dlaczego pasterz porwał się na tak, być może w ludzkim odczuciu, irracjonalny krok? Przy takiej ilości owiec mogłoby się wydawać, że jedna mniej niewiele może znaczyć. A jednak dla pasterza była bardzo ważna. On znał jej wartość, jej cenę, jej wyjątkowość. Ona nie była dla niego jedną ze 100 owiec, ale jedyną niepowtarzalną wśród innych, które posiadał.
– Spójrz na swoje życie, swoje sprawy, najbliższych: co i dlaczego jest tą Twoją wyjątkową owcą, dla której jesteś w stanie zostawić 99 pozostałych?
– Pasterz troszczy się o tę, która jest zabłąkana i potrzebująca pomocy. Spójrz na siebie – może dzisiaj to Ty potrzebujesz pomocy. Jak zadbasz o siebie dzisiaj?
– Często widzimy najsłabszych i potrzebujących poza najbliższymi: dostrzegamy bezdomnych, chorych. I jest to dobre. Może jednak w tym czasie adwentu warto zauważyć zabłąkane owce w swoich rodzinach? Może są zaniedbane relacje? Może są osoby, których dawno nie pytaliśmy się jak się czują? Może teraz jest dobry czas, by zadzwonić, zapytać się czy czegoś potrzebują?
2. Teraz Jezus przychodzi do Ciebie jako pasterz, który odnalazł zagubioną owieczkę, którą Ty jesteś i dla której zostawił pozostałe 99 owiec. On Ciebie szukał, bo jesteś dla Niego wyjątkowy. Bądź z Jezusem, pozwól Mu cieszyć się ze spotkania z Tobą.
Medytacja: Św.Ignacy zachęca w CD2 …Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę, czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć.
Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz.(CD54).
Dodaj komentarz
Chcesz dołączyć do dyskusji?