Medytacja Mt 13,36-43
Stanąć w obecności Bożej: Bóg jest obecny tu i teraz.
Prośba ogólna: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.(CD46).
Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: Jezus odchodzi od tłumu ludzi i wchodzi do domu. Tam uczniowie podchodzą do Niego i proszą Go, aby wyjaśnił im przypowieści, które przed chwilą mówił do ludzi. Zobacz być może niepewność, zmieszanie uczniów z powodu niezrozumienia słów Jezusa. Posłuchaj Jego wyjaśnienia. Pozwól sobie na udział w tej scenie.
Prośba o owoc medytacji: abym słuchał i słyszał co Jezus do mnie mówi
- Uczniowie, którzy byli na co dzień z Jezusem nie zrozumieli Jego przypowieści. Czy Jezus mówił niezrozumiałym językiem? Czy też uczniowie pomimo, iż słuchali nie usłyszeli co powiedział? Mieli jednak w sobie pragnienie przyjęcia słów Jezusa i czuli się na tyle bezpiecznie przy Nim, że poprosili o wyjaśnienie. Jakie jest Twoje słuchanie i słyszenie siebie, innych i Boga? Pomyśl o sprawach, których nie rozumiesz i poproś Jezusa, aby Ci wyjaśnił.
- … rolą jest świat, czyli każdy z nas. Zastanów się jaką rolą Ty jesteś. Jakie ziarna pozwalasz w sobie sadzić? Jakiej poddajesz się uprawie, pielęgnacji i komu?
- Na świecie są dobre ziarna i chwast. Jest dobro i zło. Stąd poddawani jesteśmy stałej walce duchowej. Dotyczy ona nie tylko oczywistych wyborów między złem a dobrem, ale między dobrem pozornym, czy tez mniejszym a dobrem realnym, większym. Jak w Twojej codzienności wygląda walka duchowa i czego dotyczy? W jakich przestrzeniach jest Ci łatwiej rozeznać i wybrać większe dobro, a w jakich trudniej? Dlaczego?
- Usiądź koło Jezusa i zasłuchaj się w to, co On Tobie chce powiedzieć. A może chcecie milczeć i po prostu być.
Medytacja: Św.Ignacy zachęca w CD2 …Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę , czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć.
Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz.(CD54).