Łk 11,37-41

Stanąć w obecności Bożej: Bóg jest obecny tu i teraz.

Prośba ogólna: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu. (CD46).

Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: Zobacz ewangeliczną scenę spotkania Jezusa z faryzeuszami lub zobacz swoje miejsce spotkania i samo spotkanie z Jezusem.

Prośba o owoc medytacji: o spotkanie w moim wnętrzu – sanktuarium, gdzie przebywam sam z Bogiem, którego głos w moim wnętrzu rozbrzmiewa (por. KKK1776)

 

  1. Zewnętrzna i wewnętrzna strona.

Jezus dość ostro zarzuca faryzeuszowi dbanie o zewnętrzną stronę swojego życia i zaniedbanie swojego wnętrza. Prawdopodobnie faryzeusz przykładał nadmierną uwagę temu, co Jezus nazywa zewnętrzną stroną kielicha. Cała otoczka jego postępowania, zbyt duże dbanie o swój wizerunek, o praktyki religijne mogły stwarzać iluzję dobrego życia faryzeusza i odwracać jego uwagę od tego, co jest ważniejsze: jego motywacji, pragnień, tego co dzieje się wewnątrz jego.

Przyjrzyj się swojej zewnętrznej stronie: swoim gestom, zachowaniom. Zadaj sobie pytanie po co one są, czemu służą i jakie dają efekty w twoim życiu codziennym. One same w sobie mogą być dobre i potrzebne. Czasem są wyrazem tego co wewnętrzne, czasem początkiem zmian wewnętrznych.

Przyjrzyj się swojej wewnętrznej stronie: myślom, pragnieniom, które są rodzajem siły, energii pobudzającej nas do Życia. W pragnieniach może przychodzić do nas Bóg. Ważne jest ich odczytywanie, co mówią do mnie, co mówią o mnie. Poprzez pragnienia poznajemy samych siebie. Poszukaj w sobie pragnień, nie uciekaj od nich, zobacz do czego cię prowadzą.

Pamiętaj, że zarówno to co zewnętrzne jak i to co wewnętrzne ma prowadzić Ciebie do Pełni Życia w Bogu tu i teraz.

 

  1. … faryzeusz (…) wyraził zdziwienie …

Chyba można powiedzieć, że faryzeusz rozczarował się postawą Jezusa, bo On nie spełnił jego oczekiwań: nie umył rąk przed posiłkiem. Lubimy mieć oczekiwania i co do siebie i do Boga, i do innych ludzi. Jeśli nie są one spełniane czujemy się sfrustrowani, zawiedzeni. Ale czy druga osoba rzeczywiście musi je spełniać? Zastanów się jakie ty masz oczekiwania, co dzieje się w tobie, jeśli ktoś ich nie spełni, ty ich nie spełnisz, do czego one prowadzą.

 

  1. Z życia Św. Ignacego do refleksji (por. Opowieść Pielgrzyma s. 44, 50):

Nie jadał mięsa ani nie pijał wina, chociaż mu je dawano. W niedzielę nie pościł, a jeśli otrzymał trochę wina, pił je. A ponieważ stosując się do mody swych czasów zwracał dawniej wiele uwagi na pielęgnację włosów, a były one bardzo piękne, postanowił teraz pozwolić im róść zgodnie z naturą, nie czesząc ich ani nie strzygąc, ani też wcale nie nakrywając głowy zarówno w dzień, jak i w nocy. Dla tej samej racji pozwolił róść paznokciom u rąk i nóg, ponieważ dawniej zbyt się o nie troszczył. (…) Jeszcze w Manresie, gdzie przebywał prawie rok, odkąd zaczęły się te pociechy Boże o odkąd widział owoce, jakie przynosił w duszach, z którymi przestawał, zaprzestał tych krańcowych surowości, którym się przedtem oddawał.

 

Medytacja: Św. Ignacy zachęca w CD2 …Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę, czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć

Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz. (CD54).

 

0 odpowiedzi

Dodaj komentarz

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *