J 1,43-51

Stanąć w obecności Bożej: Bóg jest obecny tu i teraz.

 

Prośba ogólna: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu.(CD46).

Ustalenie miejsca, obraz do medytacji: Wyobraź sobie drzewo figowe, pod którym stoi Natanael, który być może czyta Słowo Pańskie i myśli, że jest niewidoczny. Niedaleko zaś jest Jezus, który patrzy i widzi Natanaela.

Prośba o owoc medytacji: obym umiał usłyszeć Boga, siebie, innych

 

  1. Pójdź za mną…; Chodź i zobacz…

Jezus spotyka na swojej drodze Filipa i mówi do niego: Pójdź za mną. Filip idzie i spotyka Natanaela, który powątpiewa w dobroć Jezusa. Słyszy słowa Filipa: Chodź i zobacz, i podobnie jak Filip rusza w drogę. Obaj idą na spotkanie z Jezusem. Dość wyraźnie wybrzmiewa w tym fragmencie zaproszenie do bycia w drodze. Jezus zaprasza do drogi, nie do pozostania w miejscu. Bycie w drodze dotyczyć może całego naszego życia ziemskiego jako etapu do życia po śmierci. Może też ono odnosić się do różnych naszych przestrzeni w tym życiu: relacji, pracy, sfery duchowej, emocjonalnej, celów, które sobie stawiamy. Wydaje się, że bycie w drodze może być synonimem naszego rozwoju i w związku z tym może być związane z podejmowaniem decyzji. Bycie w drodze jest ważniejsze niż dotarcie do celu. Ważne jest abyśmy wiedzieli ku czemu, ku komu idziemy, ku jakiemu dobru większemu zmierzamy. Zarówno Filip jak i Natanael taką decyzję podjęli. Każdy z nich po zaproszeniu do drogi, ruszył w nią.

Jaka jest twoja droga? Ku czemu i ku komu zmierzasz? Do jakiej drogi w twojej codzienności zaprasza ciebie Jezus? Jak odpowiadasz na to zaproszenie?

 

  1. Słuchanie

Filip i Natanael usłyszeli zaproszenie Jezusa. Niezwykle ważne jest usłyszeć drugiego człowieka, usłyszeć Boga. Na czas słuchania potrzebne jest moje milczenie, zarówno to wewnętrzne jak i zewnętrzne. Słuchać prawdziwie możesz tylko wtedy, kiedy nie będziesz trzymać się swojego punktu widzenia, kiedy pozwolisz sobie na poznanie innego postrzegania rzeczywistości niż ten, który ty masz. Usłyszenie innych, Boga daje ci możliwość szerszego rozeznawania swojej drogi do pełni życia w Bogu.

Jak słyszysz siebie? Jak słuchasz innych i w tym również Boga?

 

  1. Skąd mnie znasz? … Widziałem cię, zanim …

Jezus widział Natanaela zanim zawołał go Filip, kiedy stał pod figowcem i nie spodziewał się, że ktoś może go widzieć. Natanael był zaskoczony, zdumiony, że Jezus go znał dużo wcześniej przed opisywanym spotkaniem.

Co w Tobie powoduje świadomość, że Jezus zna ciebie od samego początku twojego istnienia i dobrze wie, co myślisz, czujesz, co dzieje się w głębi ciebie, i że w każdym miejscu i czasie jesteś dla Niego widoczny, i ważny?

 

  1. Powołanie.

Jezus powołuje Filipa i Natanaela na swoich uczniów. Słowo powołanie może powodować w nas pewne zmieszanie, niepokój, pytania: co jest moim powołaniem, czy to jest zgodne z wolą Bożą? Zasadniczo możemy rozróżnić dwa rodzaje powołań: większe: do życia w małżeństwie, kapłaństwa, życia zakonnego, życia w samotności … i mniejsze, równie ważne, które dotyczą naszej codzienności, pracy, życia w tym miejscu, w którym jesteśmy. Być kimś z powołania to robić coś z pasją, zgodnie ze swoimi pragnieniami i mając na względzie większa chwałę Bożą. To nie znaczy, że nie będziemy przeżywać trudności, że nie będzie chwil zwątpienia i zniechęcenia, ale nie przeszkodzą nam one czuć się szczęśliwymi w tym co robimy. Pamiętaj, że Nawet jeśli się pomylisz, zawsze możesz podnieść głowę i zacząć od nowa, ponieważ nikt nie ma prawa ukraść ci nadziei. (por. Papież Franciszek, Christus Vivit pkt. 142)

Odkryj swoje pragnienia… odkryj swoje codzienne powołania w relacjach, w domu, pracy…

 

Medytacja: Św.Ignacy zachęca w CD2 …Bo przecież nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne odczuwanie i smakowanie rzeczy zadawala i nasyca duszę, czyli zostajemy tam, gdzie odczuwamy poruszenie… i nerwowo nie staramy się iść dalej, wszystkiego zaliczyć/odhaczyć.

Rozmowa końcowa: Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę. Odmówić Ojcze nasz.(CD54).

 

0 odpowiedzi

Dodaj komentarz

Chcesz dołączyć do dyskusji?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *